Lwów, niektórym kojarzy się z lwami, czyli takimi większymi i bardzo drapieżnymi zwierzętami z rodziny wielkich kotów. Żyją one jednak w Afryce, a nie we wschodnich częściach świata. Na Ukrainie, bo o niej mowa, znajduje się miasto o nazwie Lwów, które jednak nie ma z nimi nic wspólnego. I chociaż jego nazwa niewątpliwie pochodzi od Lwa, to trochę innego. To było imię męskie syna, jednego z władców, ziem na których obecnie leży Lwów, tak się składa, że w tamtych czasach nadawano, takie imiona zwłaszcza synom władców, aby ci byli bardziej odważni, mężni i niczym lwy, dawali sobie radę w życiu, a także z niebezpieczeństwami. Synowie władców, mięli ważne zadania do wykonania, często znacznie ważniejsze od ich osobistej kariery, było samo właściwe działanie, to znaczy taktyka, a także umiejętność zachowania władzy, w tym celu prawie całe życie byli szkoleni, aby nie dać się podejść, ani zabić.

Z góry wiadomo było, że strefę wpływów przejmą po swoim ojcu, jeśli zaś ten miał więcej niż jednego syna, to jego ziemie dzielone były pomiędzy nich. Czasem pozwalano im wybrać, które regiony chcieliby oni otrzymać, jako miejsce swoich rządów, ale niekiedy konieczna była zamiana, albo zmiana planów. Zdarzało się także, że ktoś przedwcześnie zginął, aby inni przejąć mogli większy majątek. Niektórych wtrącano też do lochów, na długie lata więzienie, a to wszystko przez ich złe uczynki, a niekiedy także za zbyt szczodre i łaskawe serce. Syn władcy miał być twardy, niezłomny i niezwyciężony, jednak nie zawsze rozum brał górę nad sercem podatnym na podszepty złych i spiskujących doradców.  Zajmowali się oni zmowami, planując przejęcie władzy, a młody niedoświadczony, człowiek wpadał w ich sidła.

Historia i zmiany granic Lwowa

Kiedyś należący do Królestwa Polskiego Lwów, obecnie należy do zupełnie oddzielnego państwa, jakim jest Ukraina. Mimo, że do ziem w tamtych czasach należały także, ziemie polskie, to władcą całego tego regionu był Daniel Halicki, a jego następcą stał się właśnie Lew Halicki. Znamiona historyczne oraz wpływ obu kultur, wschodniej i zachodniej, można zauważyć wybierając wycieczki do Lwowa z Przemyśla.